Tuesday, September 27, 2011

Rozum spi gdy rządzą emocje

2011
Pomyslałam w niedziele, że aby sie troche zrelaksowac pójde na biesiade z okazji 21 urodzin programu Sylwestra Skóry, no i poprę go przy okazji. Rzeczywiscie było miło i wesoło. Chciałam nawet później zrobić dobry uczynek i podwieźć jakąs kobietę na południe Chicago ale ona sie rozmysliła. Okay no problem, pójde zatem do Jezuitów na mszę. Po kosciele zauważylam, że za moja wycieraczką w samochodzie jest jakas kartka, czytam wiec: "Odezwa do Narodu", do robotników, chłopów i mlodzieży, dla których sprawy kraju i narodu.......
Trzeba krzyczeć! Opamietaj sie ogłupiały narodzie...... No mysle sobie, ostro. I dalej, państwo i rzadzący maja służyć narodowi a nie naród państwu i kolonizatorom. Oszustwem i tajnymi umowami wepchnięto nas w imperium żydowsko-niemieckie......
Przypomniałam sobie odezwy sprzed 30 lat podobnie brzmiące tylko chodzilo o Ruskich..... "Polityka antypolska z zażydzonym narodem spowodowała nieodwracalne spustoszenie w narodzie, psychice Polakow i gospodarce kraju". Boże, ja już z tego wyrosłam! Czemu znowu ktos  nawołuje do znanej nienawisci..... Moje dziecko w Ameryce miało żydowskich nauczycieli od fortepianu. Ja nie mam powodu ich nenawidzić.!.....No tak ale tu chodzi o "polityczne" sprawy, a moja w tym madrosć tak daleko nie sięga.......  Dobrze, idziemy dalej. W tych wyborach mówimy nie!!  dla: PO, PIS, SLD, PSL bo wszyscy sa zdrajcami!.  Ale.... odezwa mówi aby do głosowania isć?!. Mamma Mia, to na kogo mam głosować?, na Palikota? Mój mąż jak chce mi dociąć to mówi, to twój rodak. Ho ho, jaki mądry. Człowiek nie wybiera miejsca urodzenia, a po drugie z Lubelszczyzny jest dużo mądrych ludzi, odcinam się. W odezwie piszą dalej..... tak nam dopomóż Bog, a miłosć do ojczyzny niech zwycięży!      
O God, ciężkie czasy. Ja wiem, że Polska jest "przehandlowana", ale czy w tym morzu nienawisci da się cokolwiek naprawić?. Podobne odezwy ukazywały sie gdy byłam mała, później gdy dorosłam no
i teraz........I  zapewne 100 lat temu też były podobne. Może my tę walecznosć mamy we krwi...Przypomniała mi sie piosenka, "Hej szable w dłoń", kabaretu Elita i sw. pamięci Ireny Kwiatkowskiej piskliwy powtarzający głos "szable w dłoń". Wkurzyłam się. Jeżeli Polska jest przehandlowana to znaczy, że z nami jest cos nie tak, że te okrzyki są nieskuteczne, że trzeba działać inaczej.
Czy cokolwiek w naszym narodzie da sie zrobić jak jedna osoba jeszcze nie wypowie zdania, a druga już ją krytykuje!! Jak ludzie na siebie plują, jak sie kłócą...
..............................................................
................Podjechałam pod dom, widze mojago sąsiada. Próbuję mowić do niego po rosyjsku ale nie za bardzo mi to wychodzi. On nie rozumie po angielsku, a ja już niewiele pamiętam z tego "przymusowego" języka w przeszłosci. Marik przyjechal z rodziną z dalekiej Rosji, jest spokojny i "nie wadzi nikomu". Inni moi sąsiedzi to Koreańczycy. Jeden z nich jest nawet księdzem! i... mieszka z żoną. Codziennie rano o 5 mają msze i parking jest pełny.  Generalnie Koreańczycy sa bardzo cisi, powiedziałabym ale dosyć sympatyczni. Kolejna sąsiadka - Ukrainka, - jest ładna i mówi dosć dobrze po polsku.
I w sumie mam sąsiedzką obsade międzynarodową. Nikt sie nie kłóci, każdy ma wolnosć Tomku w swoim domku. Ach zapomniałam, że naprzeciwko mieszka amerykański policjant, też cichy i nie wadzi nikomu.. yeah, yeah.......Czasami tylko widze jak pije piwo na balkonie. W Ameryce przekonałam się, że inni też są mądrzy, i też są mili, - nie tylko my. I w tym tyglu jakos da się żyć.......
....................
Ja też bym chciała aby "Polska byla Polską", tylko zastanawiam się, czy teraz kiedy weszlismy do Unii,
jest to możliwe???
................
Nie jestem politykiem, ale wiem na pewno, że cos tu nie gra, bo albo za bardzo padamy na kolana?!
albo za bardzo sie emocjonujemy?! A kiedy rządzą emocje to rozum spi..... Wewnętrzy chaos dosłownie i w przenosni, wpycha nas w sytuację, w której jestesmy. Naród niestabilny wewnętrznie - umiera

Saturday, September 24, 2011

Dewiacje artystyczne

      Niejaki Nergal - Adam Darski, lider grupy Behemoth, drze Biblie na scenie w Gdańsku w 2007 roku w czasie koncertu.  Po 4 latach sądy go uniewinniają, kosciół potępia, chociaż nie mówi jednym głosem, a ludzie aby nie pokazac, że sa zacofani, milcza - to znaczy gadaja tu i tam ale jakos to anemicznie brzmi. Oczywiscie można powiedzieć no cóż, artysci zachowuja sie różnie i po prostu nie zwracać  uwagi aby temu gwiazdorowi  nie przysparzać sławy. Znamy różne podobne zachowania z przeszłosci. Madonna aby zdobyc sławe, nie wahała sie na scenie zachowywac jak rozpustnica, a kiedy przestały już szokować wisiory z krucyfiksem umieszczane w pończochach czy kolczyki w kształcie krzyża Madonna "ukrzyżowała" się na scenie podczas koncertu i założyła korone cierniową......Lady GaGa na premierze teledysku Alejando beszczesciła krzyż i różaniec. Z kolei Sinead O'Conner z Irlandii, w latach dziewięćdziesiątych, podarla zdjecie Papieża na scenie... Zapewne takich artystycznych dewiacji można by jeszcze znaleźć więcej...
Piosenkarka Katy Perry powiedziała, że nie rozumie artystów, którzy wykorzystują religię do promocji swoich płyt lub urozmaicania show.
Osobiscie myslę, że gdy chce się zyskac wieksza sławe to nie trzeba sie aż uciekać do takich sposobów. Jednak niektórzy ludzie sceny uważaja, że nie ważne co mówią inni - ważne aby mówili...
    To prawda, że w Polsce jest demokracja i sądy "musza" tak poniekąd postepowac, ale sądy powinny  uwzględnić to, że własnie w Polsce mamy 80% Katolikow! - a z wiekszosćia trzeba sie liczyć. Wyobrażam sobie co by sie działo gdyby ktos podarł na scenie żydowska Tore albo islamski Koran. Taka osoba musiałaby sie chyba wyprowadzic z kraju, a krzyk byłby na całej kuli ziemskiej.......  Myslę, że ignorowanie takiej sytuacji w Polsce może doprowadzic do kompletnego zachwiana demokracji i wartosci chrzescijańskich.
W Ameryce zapewne sądy też by go uniewinniły, lecz w Ameryce jest tygiel kulturowy i religijny, natomiast w Polsce wartosci katolickie budowane są od wiekow. Dlatego tacy muzycy jak Darski powinni o tym wiedziec, sądy rownież, tym bardziej, że na jego koncertach jest dużo agresji  i satanistycznych zachowań,
- a to z kolei nie jest dobre dla i tak już  emocjonalnie osłabionego, młodego społeczeństwa.
    Podobno Nergal jest historykiem wiec moglby zainicjowac dyskusje na temat prawd zawartych w Biblii lub,  /jego zdaniem/, ewentualnych kłamstw. Darcie Biblii na scenie to gra pod publiczke, to gra na efekt. To wykorzystywanie religii do celów marketingowych.  Dlatego jestem przekonana, że Darskiemu chodzilo tylko o wywołanie artystycznego zamieszania wokół swojej osoby.
Kopiowanie  takich wypaczonych zachowań, nie mających nic wspólnego z artyzmem,  jest po prostu żałosne i pokazuje kompletny brak klasy i szacunku dla ludzi, ktorzy często dzięki wierze odzyskują zdrowie i radosć życia.

Tak jak publicznosć pytała, czy Madonna musi wisieć na krzyżu żeby spiewać? Tak w przypadku Nergala trzeba zapytać, czy on musi drzeć Biblie aby istnieć na scenie?

Monday, September 12, 2011

Błędne koło

     Nie dam sie wciągnąć w sprawę zawieszonego, kontrowersyjnego księdza Natanka z Polski. Że jest mądry? no cóż. Wielu ludzi jest mądrych i wykształconych. Takie zachowania jak księdza Piotra, wewnętrznie rozbijają kosciól w Polsce. Za dużo polityki, za dużo krytyki i za dużo napastliwosci. Już dawniej w poprzednim programie radiowym "przerabiałam" sprawę Żydów. Kto nawołuje do ich nienawisci nie jest Chrzescijaninem. Koniec.  
Przecież to nasz, sw. pamięći Błogosławiony Papież - Jan Paweł II, chciał abysmy dążyli  do religijnego dialogu?!  Będąc w Izraelu widziałam trzy wielkie koła połączone, mające symbolizować religię - islamską, chrzescijańską i żydowską. W głowie sie mąci jak pozwalamy sobą manipulować. Jan Paweł  powiedział: "Schizma, herezja, antykosciół i fałszywe posłuszeństwo - kosciół wejdzie w konfrontację z antykosciołem". Natomiast ks. Józef Morawa uważa, że z kazań ks. Natanka wyłania się obraz Chrystusa zawężonego do osobistych wizji i objawień.
  Niedatwo przeczytałam ciekawy artykuł księdza Bartnika, że kosciół w Polsce upada, że następuje zaburzenie podstawowych praw człowieka, że aborcja, in vitro itd. To wszystko prawda. Lecz  czy te przyczyny rozłamu idą tylko z  zewnątrz?..?


......................